2014.04.11 – Slovakiaring – Fun-Cup
I wyjazd – PO – jak zwykle obsrany !
- nowy kombiak, nowe buty – na razie testuję, CIASNO ale ŁADNIEJ 🙂
- mokry tor
- znowu mam stres… trzeba się wyluzować ???
II wyjazd – przed:
- NOGI !!! co się dzieje z zaparciem? Może to nowe buty… ?
- quicka BRAK… lekko odejmować gaz i precyzyjnie wpinać bieg!
- ŁAPAĆ SPOKÓJ – jest robota do zrobienia!
- spryt
- myślenie
- konsekwencja
- odwaga
- zaparcie
- DOKŁADNOŚĆ !!!
II wyjazd – po:
- 1.39 – moto bardzo trzęsie w zakręcie?
III wyjazd – cele:
- produkty – gdzie się dla mnie kończy który zakręt ?
- niech sobie DRGA!
III wyjazd – po:
- 1.37,4 ale było by 1.36 tylko byłem zablokowany
- trzęsie mniej jak kombinuję
- plusy – jest lepiej
- poczułem coś pozytywnego jak się przyłożyłem i postarałem !
- trzeba MEGA konsekwencji, powtarzalności i dokładności
IV wyjazd – po:
- nie było czasu pisać i piszę wieczorem, kilka 1.36 i równe tempo
V wyjazd – WYŚCIG
- WARM-UP – idealny start, z 23 byłem 4-5 w 1 zakręcie i się podnieciłem
- START – OK ale tylko OK a gdyby był trochę lepszy, miał bym 4-5 osób więcej z tyłu a tak był mega tłok…
- męczyłem się z wyprzedzaniem, starałem się skupić na swoim torze ale panikuję w chwili wyprzedzania
- TUNEL !!! mega ważny, ZAWSZE łapać tunel !
- 10 kółko – najszybsze – 1.35,9 – goniłem kolesia który mnie wyprzedził
WAŻNE !!! POZIOM 0,3 – 0,5s szybciej – odczucie MEGA SZYBCIEJ !!! da się ale brak przyzwyczajenia…
Najważniejsze:
- dokładność
- decyzje i konsekwencja
- szybkie korekty i dopasowanie
CO POPRAWIĆ – KONIECZNIE!
JA
- szybciej
- dokładniej
- więcej jeździć –> CELE! a poprawa:
- hamowanie i uczyć się ślizgu tyłu
- ZACIEŚNIANIE !!!
- pozycja – dokładać w dół ciało, zawieszać się i prostować moto – POMAGA na wibracje kiery!
MOTO
- moduł żeby odblokować moc!!!
- quick-shifter
- Ohlins !!!
cel – SZEROKIE PATRZENIE ! str 133-134 w „Przyspieszeniu”
Uwagi z perspektywy czasu
10 dni przerwy po treningach z Motormanią i jestem tam znowu. Motocykl ten sam, zmiany? Wizualne 🙂 Udało się dograć kilka deal’ów ze Sponsorami, doszły więc naklejki. Kawunię pomalowaliśmy z Waldkiem na czarno. Doszły wszystkie nowe ciuchy! Buty Sidi dostałem od Rapid Motocykle, następnie rękawice SHIMA od Shimy oraz nowy kombiak Alpinestars i kask Shoei X-Spirit w replice Toniego Eliasa – od Moto-Hangaru. Czułem się jak zawodowiec w tym pakiecie! Co nie zmienia faktu, że było cholernie niewygodnie. Kto jeździł w nowych ciuchach wie, o co kaman. Ciasne. Ciasne, ale własne!
Co do jazdy, pojechaliśmy specjalnie na 1-dniowy Fun Cup ( zwykłe treningi ukończone wyścigiem ) żeby był czas na rozjechanie.
Idę wcześnie spać. Jutro już I Runda Mistrzostw Polski i Alpe Adria w sezonie 2014…